Detektywi są wśród nas...

We wrześniu mają swoje święto programiści, maszyniści, przedszkolaki, nosorożce, budowlańcy, a nawet spadające liście (wiadomo - idzie jesień...). We wrześniu przypada też Dzień Detektywa.
Trzecioklasiści ze Szkoły Podstawowej nr 8 w Koninie, którzy wtedy właśnie odwiedzili Filię dla Dzieci i Młodzieży, potrafili jednym tchem wymienić wielu słynnych detektywów: od detektywa Pozytywki począwszy, poprzez inspektora Gadżeta, Colombo i detektywa Kefirka, na Sherlocku Holmesie, a nawet Malanowskim i Partnerach kończąc.
Dzięki telewizji, ale przede wszystkim książkom, uczniowie wiedzą bardzo dużo na temat tropienia, dedukcji i zbierania dowodów. Wiedzą nawet, co to są linie papilarne. Bez trudu zatem rozwiązali kryminalną krzyżówkę i rebus. Potrafili także wytypować spośród podejrzanych, kto jest złodziejem cennego przedmiotu.
Niespodziewane spotkanie z prawdziwym (?) detektywem i równie niespodziewane jego zniknięcie zainspirowało młodych tropicieli do narysowania portretów pamięciowych.
Czy były one przydatne podczas śledztwa, można sprawdzić w Filii dla Dzieci i Młodzieży, do odwiedzin której serdecznie zapraszamy!